Trochę tu zabawy. Najpierw zagniatanie ciasta, wykrawanie kółeczek, smarowanie bezą, fajna zabawa dla rodziców i dzieci. Już od dawna przymierzałam się do tych ciastek, ale zawsze brakło czasu, jednak się udało, no i faktycznie praca szybko poszła ponieważ dzieci wykrawały, malowały i łączyły ciastka, ale niestety kokos był wszędzie.
Składniki
- mąka – 300 g
- masło – 200 g
- cukier puder – 150 g + 150 g
- żółtka (2 jajka) – 2 sztuki
- proszek do pieczenia – 1/2 łyżeczki
- kwaśna gęsta śmietana – 2-3 łyżki
- marmolada – ok. 1/2 kg
- kokos
- sok z cytryny – 2 łyżki
Sposób przygotowania
Mąkę przesiać na stolnicę, dodać cukier, proszek do pieczenia, posiekane masło, żółtka, i śmietanę, całość dokładnie zarobić na jednolite ciasto.
Ciasto rozwałkować i wykrawać małe krążki o grubości 2-3 mm.
Gotowe krążki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Białka dokładnie ubić na sztywno (dobrze jest wcześniej włożyć je do lodówki, aby się schłodziły), do ubitych białek dodać cukier i dalej ubijać, aż cukier się dokładnie rozpuści.
Gotową beze nałożyć, bardzo cieniutką warstwę na wykrojone krążki ciasta. Ciasteczka włożyć do nagrzanego piekarnika do momenty aż delikatnie nabiorą koloru ( w temp. swojego piekarnika).
Upieczone ciastka, wystudzić a następnie przełożyć ulubioną marmoladą (musi troszkę wystawać) i obtoczyć w kokosie.