Tym razem drożdżowe ślimaczki z jabłkami, pachnące cynamonem. Z wyglądu przypominają róże, bardzo smaczne.
Czas przygotowania – 120 min.
Składniki
- drożdże świeże – 50 g
- mąka pszenna – 500-600 g
- cukier – 6 łyżek + 3 + 4
- jajka – 3 sztuki + 1
- sól – 1 łyżeczka
- jabłka – 1 kg + 4 sztuki
- mleko – 1 szklanka
- cynamon – do smaku
- masło roztopione – 80 g
- kasza manna – 4 łyżki + 4
- cukier waniliowy – 1 opakowanie
- cukier brązowy – do posypania
Sposób przygotowania
Przygotować rozczyn drożdżowy.
Do miski pokruszyć drożdże, dodać cukier i letnie mleko, oraz ok. 100 g mąki pszennej. Wszystko dokładnie wymieszać i odstawić do wyrośnięcia pod ściereczką (rozczyn jet gotowy jeśli podwoi swoją objętość).
Masło roztopić i przestudzić.
Jabłka – papierówki, szara reneta lub dowolny gatunek jabłek ok. 1 kg obrać z łupki, wyjąć gniazda nasienne i rozsmażyć z niewielką ilością wody (2 łyżki). Kiedy jabłka się rozpadną dodać do nich cukier do smaku (ja dałam 3 łyżki) i kasze mannę (4 łyżki). Jabłka z kaszą manną pogotować ok. 2 min., przestudzić.
Do rozczynu dodać 3 jajka, cukier waniliowy, sól, mąkę – tak ok. 400 g i ciasto dokładnie wyrobić rękoma, jeżeli będzie za luźne dosypać troszkę mąki. Na koniec dodać roztopione masło i wyrabiać, im dłużej tym lepiej. Ciasto jest gotowe jeżeli odchodzi od rąk bez zabrudzeń.
Ciasto przykryć ściereczkę i odstawić do wyrośnięcia, również musi podwoić swoją objętość.
Kiedy ciasto dobrze wyrośnie przełożyć go na stolnicę i podzielić na mniejsze części (2 części), każda część rozwałkować na ok. 1,5 cm. Na rozwałkowanym cieście rozsmarować część jabłek, na nich ułożyć jabłka pokrojone w drobną kostkę. Całość posypać cukrem i kaszą manną (2 łyżki + 2 łyżki), oprószyć delikatnie cynamonem i zwinąć roladę wzdłuż dłuższego boku, dość mocno dociskać. Roladę pociąć na krążki, które ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Blaszkę przykryć ściereczką i odstawić na ok. 15 min aby delikatnie podrosły.
Drożdżówki wstawić do piekarnika i piec na złoty kolor (temp. swojego piekarnika). Kiedy bułeczki po kilkunastu minutach pieczenia nieco wyrosną posmarować je w trakcie pieczenia roztrzepanym jajkiem i posypać brązowym cukrem. Piec na złoty kolor.