Lasy pełne grzybów, więc wykorzystuję uzbierane własnoręcznie kurki do przygotowania zupy. Zawsze moja mama mówiła, że zupa z kurek jest pyszna, i miała rację. Bardzo aromatyczna, idealnie komponuję się z różnymi dodatkami: makaronem, ziemniakami. Ja dodałam swoje robione kluseczki, makaron starty na tarce.
Czas przygotowania – 60 min.
Składniki
- kurki – ok. 300-500 g
- cebula – 1 duża sztuka
- włoszczyzna (marchewka, seler, pietruszka korzeń) – do smaku
- żeberka wieprzowe – 200 g
- sól, pieprz do smaku
- masło – 2-3 łyżki
- olej roślinny lub oliwa z oliwek
- natka pietruszki
Kluseczki
- mąka pszenna – 4 łyżki
- jajka – 1 sztuka
- sól – szczypta
- woda
Sposób przygotowania
Z żeberek i włoszczyzny ugotować bulion (ok. 3 litry).
Kurki dokładnie wypłukać, oczyścić i osuszyć.
Na rozgrzanej oliwię podsmażyć pokrojoną w kosteczkę cebulę, następnie dodać oczyszczone kurki, w całości, jeżeli są duże okazy wówczas przekroić je na mniejsze części. Kurki smażyć aż zmiękną. Na koniec doprawić solą i dodać masło.
Do gotującego się bulionu dodać podsmażone kurki, chwilkę pogotować aby bulion nabrał smaku.
W miedzy czasie przygotować kluseczki. Do miski dodać mąkę, jajko, szczyptę soli i wszystko razem połączyć, jeżeli ciasto się nie wyrobi dodać kilka łyżek wody.
Ciasto powinno być dość twarde aby można je było zetrzeć na tarce. Jeżeli się nie da zetrzeć, delikatnie należy oprószyć je mąką.
Do gotującej się zupy dodać starty makaron, kluseczki. Całość pogotować, aż makaron zmięknie. Na koniec doprawić do smaku i dodać świeżą natkę pietruszki.